Dzień Dobry! Witam serdecznie na moim blogu bla,bla,bla

Mamy 2016! Bo przecież nikt o tym nie wie! To wam przypomnę!

Kto się cieszy tak samo jak ja? Tak wiem wszyscy!!

No mniejsza z tym! Szybkie podsumowanie nowości!

Pierwsze wspomnienia 2016!-0

Postanowienia na 2016!-0

Nowe tematy na 2016!-4843...

Więc dzisiaj w dniu 3.01.2016 wypowiem się na jeden temat! 

Czy jesteśmy pokoleniem idiotów?

Wczoraj gdy dopadła mnie codzienna bezsenność rozmyślałam nad sensem istnieniem i takie tam bzdury.Włączyłam naszego ulubieńca do wszelkich informacji,a konkretnie Facebook`a.Trafiłam na komentarz który z tego co jeszcze pamiętam brzmiał coś typu:Młodzież w tych czasach jest jedynie pustymi osobami,żerującymi tylko i wyłącznie na internetowej popularności! Pierwsza moja myśl brzmiała następująco "O TAK! BRAWO! TO PRAWDA!".
A Druga  brzmiała "HALO CZY JA WŁAŚNIE POJECHAŁAM PO SAMEJ SOBIE?"
Z tego co można zauważyć każdy z nas jest rozpoznawalny w jakiś tam sposób w internecie.Tak! Tak ja też! Wstawiam do internetu dosłownie większość swojego życia.W każdej aplikacja typu instagram, snapchat i rzecz oczywista facebook zostawiłam po sobie dość mały,ale znaczący ślad.Jak chyba większość młodzieży,dzieci,a nawet coraz częściej dorosłych.Ale nie w tym rzecz,bardziej zastanawiam mnie dlaczego to robimy? A nawet jeśli to co z tego? Co z tego,że wrzuca codziennie po 100 takich samych zdjęć? Co  z tego,że jej instagram jest pełen tylko jej zdjęć? Lubi siebie niech wrzuca? Co to kogo obchodzi? Kiedyś może i bym się z tym zgodziła i zaczęła krytykować takie osoby,ale po dłuższym namyśle stwierdzam,że co mi do tego? Co mnie to obchodzi? Jedni mogą uważać,że wrzucanie zdjęć na Facebook`a jest jakimś tam samouwielbieniem.Można zatem powiedzieć,że do nich należę,jestem osobą odważną.Można to zauważyć po tym,że mimo zdań ludzi nadal prowadzę boga i wypowiadam się na tematy na jakie mam tylko i wyłącznie ochotę.Piszę,fotografuję i jestem z rezultatów można powiedzieć,że dumna.Uważam,że jako tako robię to dobrze bo jednak ktoś zwraca na to uwagę i w miarę się tym interesuję.Nie robię tego by pokazać jak ja to jestem super,fajna i innego tego typu słowa.Staram się dzielić z innymi moim własnym zdaniem.Nie stoję przy każdym z bronią by się z nim zgadzał.Każdy z nas ma tak samo własne zdanie jak i ja.Skoro wiecie,że jesteście w czymś dobrzy i,że w miarę dobrze wam to wychodzi dlaczego by tego nie rozwijać? Nie starać się tego pogłębiać?Dzielić się tym? Internet powstał kiedy powstał i to nie znaczy,że to akurat moje pokolenie,starsze oraz to młodsze jest idiotami.Bo pewnie gdyby na przykład te 70lat temu internet i technologia była na tym samym poziomie nikt nie miał by żadnych pretensji.To nie prawda,że osoby które wychowały się bez tak rozwiniętej technologi są w jakiś tam sposób głupsze od nas,czy my jesteśmy od nich mądrzejsi bo posiadamy owy internet.Zawsze tak było i być będzie,że starsze pokolenia narzekać będą na te młodsze.Jak to powiedziała moja nauczycielka od historii "Tok myślenia zmienia się co 15lat."Nigdy nie będziemy myśleli tak samo jak nasi rodzice.Starsze pokolenie zarzuca mi i wam pewnie też,że nie doceniamy tego co mamy i co zostało nam dane oraz mamy za dużo.Tak! Ich zdaniem przez to przewraca nam się,że tak powiem w dupach.Ale halo mieszkamy w moim zdaniem jako tako bezpiecznych czasach patrząc co działo się za komuny,gdy owej technologii nie było.Wojnę jako tako znam,z filmów na które ciąga nas szkoła i ciągać będzie.Jak dla mnie właśnie takie filmy dają dużo do myślenia i tą popularność w Polsce jak i zagranicą mają.Ja bardzo,ale to bardzo doceniam to co mam.Właśnie przez takiego typu dzieła,oraz przez to co się dowiedziałam z lekcji historii jaki i polskiego.Jeden argument przyjmę na klatę,jest to brak szacunku do drugiego człowieka.Już nie mówię tu o zachowaniu do starszych.Jestem wychowana na stosunek rodzic-dziecko.W wielu przypadkach ta linia się zaciera czyli młode osoby nie mają szacunku do rodziców,starszych jak i znajomych.Ale jak widzę gdzieś na ulicy nie wiem 6,7letniego kozaka w czapce z daszkiem krzyczącego do kolegi "Jesteś poj***" lub jak to bywa w tych czasach do mamy lub taty.To mi ręce opadają bo już nie mówię o koledze bo pewnie święty nie jest,ale gdy rodzic nic z tym nie robi! o.O Ja mam już ponad 15lat,a nigdy bym czegoś takiego osobie która mnie kocha,która mnie wychowała nie powiedziała.Mimo to jak jest staram się być w miarę ogarniętą osobą jak na XXI wiek i dawać jako taki przykład innym? Taaaaa.. Mimo,że zboczyłam troszeczkę z tematu wspomniałam o wszystkim o czym wspomnieć chciałam. Pamiętajcie jesteście najlepsi itp bla,bla,bla

Zapraszam do obserwowania i udostępniania dalej :) Dziękuję! Miłego dnia życzę :)